Jak miejscowa grupa turystyczna pomaga ocalić Amazonkę w Peru

Jak miejscowa grupa turystyczna pomaga ocalić Amazonkę w Peru
Jak miejscowa grupa turystyczna pomaga ocalić Amazonkę w Peru
Anonim

W pobliżu zakrytego mgłą zbocza góry Machu Picchu w Peru otaczająca dżungla amazońska oferuje rzadkie przygody dla podróżników pragnących wyjść poza główne miejsca wypoczynku. Park Narodowy Manu jest jednym z takich zachowanych rajów w dżungli, a agencja turystyczna Bonanza pomaga odwiedzającym autentycznie doświadczyć społeczności znalezionych na mniej uczęszczanych ścieżkach.

Około 150 kilometrów na północny wschód od Cusco, nierówna, wąska droga skręca w dół gór, z dala od Machu Picchu, aby dotrzeć do Parku Narodowego Manu. Ta rozległa strefa wysokiej i niskiej dżungli amazońskiej w Peru jest znana z tego, że jest ściśle chroniona, wraz z jej dziką przyrodą i rdzennymi społecznościami. Zachowanie tutaj jest faktem, który ugruntował reputację Amazonki jako jednego z najbardziej różnorodnych biologicznie miejsc na planecie i świętego Graala dla miłośników przyrody.

Image

Peruwiański las amazoński oferuje bujne przygody i widoki © Victor Zea / Culture Trip

Image

Ironią wydaje się, że przez wiele lat kilka agencji Cusco, które zabierały turystów do Manu, było prowadzonych przez extranjeros: cudzoziemców lub osoby z zewnątrz. Dopiero niedawno jedna firma zaczęła przełamać ten trend.

Bonanza Tours to pierwsza duża firma turystyczna w Manu, która jest w 100% własnością i jest zarządzana przez ludzi, którzy dorastali w Manu. Bonanza oferuje wycieczki, które pokazują podróżnikom inny wgląd w tę ogromną plamę amazońskiej dżungli, jedno z najbardziej różnorodnych biologicznie miejsc na planecie i słynące z dzikiej przyrody, takich jak genialny pomarańczowy kogut kogut, tapiry i jaguary. Oferują eko-domki, dania kuchni lokalnej, kempingi i wyprawy trekkingowe. Wycieczki pokazują odwiedzającym dżunglę i życie zwierząt z perspektywy tych, którzy spędzili tam większość życia, i pokazują im, jak mogą pomóc tym, którzy nadal żyją. Kiedy National Geographic przybył niedawno do peruwiańskiej Amazonki, użyli Bonanza, aby je tam dostać.

Ryse Huamani Choquepuma pochodzi z Manu i rozpoczął Bonanza Tours z myślą o społeczności © Víctor Zea / Culture Trip

Image

Ryse Huamani Choquepuma jest współwłaścicielem Bonanza wraz z czterema braćmi i siostrami. Choquepuma pamięta, jak jako chłopiec, widząc łodzie turystyczne przepływające obok jego domu rodzinnego na Río Alto Madre de Dios, zainspirował go do tego, by pokazać tym turystom swoją ojczyznę.

„Pamiętam, jak intrygowali mnie ci ludzie wyglądający na obcych” - wspomina. „Pomyślałem: ci ludzie są oczywiście zainteresowani moim domem. Chciałbym być tym, który im to pokaże. Mogę im pokazać rzeczy, o których inni nie wiedzą, ponieważ mieszkam tutaj. ”

To było marzenie, o które rodzina Huamani spędzi kolejne 30 lat. Główną przeszkodą dla mieszkańców, którzy założyli własną firmę wycieczkową, było zdobycie na to pieniędzy.

Ryse Huamani Choquepuma prowadzi grupy turystów przez swoją ojczyznę w pobliżu Pilcopata, Peru © Víctor Zea / Culture Trip

Image

„To wymagało dużo ciężkiej pracy”, mówi Choquepuma. „Mieliśmy szczęście, że mamy piątkę, wszyscy jesteśmy w stanie naprawdę ciężko pracować, aby to osiągnąć, a moi rodzice nas wspierają. Niemożliwe jest, abyśmy wkładali całą tę pracę tylko dla pieniędzy; musisz mieć większy plan. Nasz plan polegał na tym, że chcieliśmy oddać. ”

Bonanza jest przekonany, że (przy wsparciu innych odpowiedzialnych biur podróży) mogą ulepszyć życie tubylców w Manu, koncentrując się na podstawowych potrzebach społeczności. Wiele dochodów z ich podróży przeznacza się na zakup niezbędnych produktów dla ludzi.

„Wiem bardzo dobrze, jak trudne życie dorasta w małej wiosce w dżungli”, mówi Choquepuma. "Nie masz nic. Rzeczy, które ludzie w Ameryce Północnej lub Europie przyjmują za pewnik, są to rzeczy, które są najbardziej potrzebne tym wieśniakom. Po pierwsze, maczeta - dzięki temu możesz zbudować dom, a dzięki temu zdobyć jedzenie. Następnie moskitiery, aby zapobiec chorobom. Rzeczy dla zdrowia kobiet, zdrowia dziecka. W ten sposób budujesz społeczność. ”

Członek załogi Wilfredo, AKA „Guacamole”, widzi się tutaj pilotującego łódź na Rio Alto Madre de Dios © Victor Zea / Culture Trip

Image

Chodzi o to, że jeśli podstawowe potrzeby mieszkańców zostaną zaspokojone, mogą oni zacząć skupiać się na samodoskonaleniu, na przykład na zapewnieniu dzieciom uczęszczania do szkoły.

Każdy z finansami może założyć biuro podróży w Cusco i spodziewać się, że zarobi na tym przyzwoitą kwotę, będąc w jednym z największych centrów turystycznych Ameryki Południowej w pobliżu starożytnego hitu Machu Picchu. Ale rzadko zdarza się znaleźć kogoś takiego jak Choquepuma, który z pasją pragnie ocalić dżunglę i pomóc swoim ludziom, ktoś, kto dorastał w społeczności i miał wykształcenie, aby zobaczyć, jak ekologiczne, ukierunkowane na społeczność podejście do turystyki może uczynić Manu lepszym miejscem.

Jeden z miejscowych mieszkańców, pan Vice, jest odpowiedzialny za gorące źródła Aguas Calientes © Víctor Zea / Culture Trip

Image

„Po pierwsze, musisz poprawić życie ludzi mieszkających w dżungli”, mówi Choquepuma. „To oni muszą nauczyć się, jak się nim opiekować, i zrobią to tylko, jeśli będą mieli na to środki. Nikt nie przejmuje się widokiem koguta z kamienia, jeśli nie może utrzymać swojej rodziny. ”

Bonanza zbiera również śmieci w społeczności, często produkowane w sezonie turystycznym. Zajmują się większością prac na drodze z Cusco przez Paucartambo i Pilcopata do rezerwatu Manu. W marcu, przed głównym sezonem turystycznym, pozwalają turystom na zbieranie śmieci. W ten sposób Bonanza pomaga społecznościom nie tylko w bardziej wysuniętych na zachód wioskach, ale także w tych, które prowadzą bardziej tradycyjny styl życia.

Przewodnicy Moises Lima Callapiña przechadzają się po lesie San Pedro © Víctor Zea / Culture Trip

Image

Niektórzy ze starych szkolnych przyjaciół Choquepumy z Salvación, jednego z głównych miast Strefy Kultury Manu, podążają teraz za modelem Bonanzy i otwierają firmy turystyczne z podobnymi celami.

Choquepuma uważa, że ​​miejscowi doceniają wysiłki Bonanzy i zapewniają ekskluzywne informacje, których nie udziela wiele zagranicznych grup turystycznych. Mieszkańcy oferują wskazówki dotyczące Bonanza dotyczące rzadkich miejsc do odwiedzenia, które można włączyć do tras turystycznych, a także dyskutują z organizatorami, jakie przepisy są potrzebne, aby ulepszyć ich społeczności.

„Ludzie z radością pomagają nam i pracują dla nas, ponieważ widzą, że im pomagamy”, wyjaśnia. „Nie twierdzę, że inne agencje nie pomagają, ale jeśli pochodzisz z takiej społeczności, wiesz, jak im pomóc, ponieważ mówią ci rzeczy, których nie zawsze powiedzieliby osobom z zewnątrz. Na przykład, kiedy doszło do niedawnego incydentu polegającego na tym, że ludzie w Shintuya składali śmieci w rzece, natychmiast o tym wiedzieliśmy i mogliśmy poinformować niezbędne osoby, aby podjęły działania. ”

Amazonka jest jednym z najbardziej różnorodnych biologicznie miejsc na świecie © Victor Zea / Culture Trip

Image

W Amazonii podróż się zmieniła. Turyści wciąż chcą klaskać jednym z klasycznych amazońskich ptaków i zwierząt, ale teraz podróżni odczuwają silniejszą potrzebę oddania czegoś. Być może to wyjaśnia, dlaczego Bonanza stała się najwyżej ocenianą przez biura podróży Manu w Cusco.

„Najpierw śmieci” - mówi Choquepuma. „Właśnie to mówimy naszym grupom wycieczkowym, gdy obserwujemy ptaki. Cock-of-the-Rock po. W przeciwnym razie nie będzie już żadnych kutasów. ”

Wycieczki Bonanza trwają zwykle od czterech do ośmiu dni, z różnymi noclegami i wspaniałymi zachodami Amazonii © Víctor Zea / Culture Trip

Image

Popularne w ciągu 24 godzin