Jak Evopolio stało się alternatywą dla monopolu w Boliwii

Jak Evopolio stało się alternatywą dla monopolu w Boliwii
Jak Evopolio stało się alternatywą dla monopolu w Boliwii
Anonim

W wyjątkowym boliwijskim remake'u stuletniej gry planszowej Evopolio zmienia klasycznego potentata nieruchomości w coś niesamowicie zabawnego. Zapomnij o wygraniu 10 dolarów w konkursie piękności, w Evopolio chodzi o to, by zostać handlarzem narkotyków i płacić pieniądze rywalom.

Pomysł 38-letniego inżyniera handlowego Borisa Vargasa, Evopolio został wydany w Boliwii w 2013 roku, aby zyskać szerokie uznanie. Chociaż gra może wydawać się prosta, jej produkcja nie była łatwym procesem. Vargas, który zakochał się w Monopoly jako ośmioletnie dziecko, zatrudnił zespół 40 osób do pracy nad grą przez okres pięciu lat. Tytuł, będący połączeniem imienia prezydenta Evo Moralesa z Monopoly, został wybrany ze względu na jego popularność w grupach fokusowych.

Image

Według Vargas gra ma „

zjednoczyć rodziny poprzez grę z motywami społecznymi i autorefleksyjnymi. ” Pokazuje także prawdziwą rzeczywistość Boliwii, która może być czasem trudna, co jest boleśnie widoczne po kilku okrążeniach na planszy.

Dodatek specjalny Evopolio zawiera prawdziwy liść koki w sekcji yatiri © Dzięki uprzejmości Evopolio

Image

Czym dokładnie różni się Evopolio od tradycyjnej wersji? Po pierwsze, gracze poruszają się dookoła planszy, najprawdopodobniej w odniesieniu do zegara wstecznego w Domu Kongresowym La Paz. Ponadto, zamiast kupować nieruchomości w znanych dzielnicach śródmieścia, gracze kupują parki narodowe, aby rozwijać się przy niewielkim poszanowaniu środowiska. Co więcej, podstawowe domy zostały zastąpione przez mureds i medias aguas, te przygnębiające, w połowie wykończone konstrukcje z pustych cegieł, które widać rozrzucone na zubożałych obrzeżach boliwijskich miast.

Ale to nowa szansa i wspólnotowe karty skrzyń naprawdę sprawiają, że gra świeci. Znane obecnie jako yatiri (boliwijscy czarownice zdolni do czytania o przyszłości), ich konsekwencje są w większości negatywne, co ma odzwierciedlać rzeczywistość życia w Boliwii. Bloki drogowe (w tym prawdziwe kamienie) uniemożliwiają graczom poruszanie się po planszy, niehigieniczne jedzenie uliczne pozostawia graczy w szpitalu z czerwonką, a syndykaty minibusów strajkują, aby zamknąć całą tablicę pod wpływem kaprysu. Oto kilka bardziej zabawnych przykładów.

Z powodu braku wody w La Paz i Cochabamba (susza w 2016 r. Spowodowała poważne niedobory wody w tych miastach) wszyscy muszą wykąpać się w dużym wiadrze. Przeziębiłeś się i musisz zapłacić 30 BOB do banku na pokrycie kosztów leczenia.

Karta Yatari © Dzięki uprzejmości Evopolio

Image

Z powodu defraudacji Funduszu Lokalnego (ogromny skandal korupcyjny z 2015 r.) Każdy musi zapłacić 250 BOB, aby wymienić skradzione pieniądze.

Karta Yatari © Dzięki uprzejmości Evopolio

Image

Gracze, którzy są właścicielami firmy, muszą wypłacić premię świąteczną (kontrowersyjna polityka populistyczna, w której firmy muszą wypłacić swoim pracownikom dwa wynagrodzenia w grudniu) w wysokości 100 BOB graczom, którzy nie są właścicielami firmy.

Karta Yatari © Dzięki uprzejmości Evopolio

Image

Najbardziej ekscytującą kartą yatiri jest jednak osławiony przemytnik narkotyków i przemytnik przemytu. Tak jak w prawdziwym życiu, te lukratywne zawody są w stanie bardzo szybko uczynić gracza bardzo bogatym, pomimo konieczności wręczania łapówek. Ale kiedy kończy się szczęście kryminalisty i tak się dzieje, gracz zostaje wysłany do więzienia, a wszystkie jego aktywa są skonfiskowane, co zasadniczo wyklucza je z gry. Wydaje się to trochę trudne, prawda? Vargas wyjaśnia: „To idealny czas, aby powiedzieć swoim dzieciom, że tak jest w prawdziwym życiu. Zaangażowanie się w te światy oznacza utratę wszystkiego. ”

Evopolio to histeryczna zabawa dla każdego, kto choćby przelotnie zainteresował się Boliwią. Można go odebrać w dowolnym sklepie z grami planszowymi za około 80 BOB (11 USD).