Jak Japonia proponuje walczyć z Karōshi

Jak Japonia proponuje walczyć z Karōshi
Jak Japonia proponuje walczyć z Karōshi

Wideo: Japonia - edukacja 2024, Lipiec

Wideo: Japonia - edukacja 2024, Lipiec
Anonim

Japonia opublikowała swoją pierwszą białą księgę rządową na temat karōshi, co dosłownie tłumaczy się jako „przepracowanie śmierci”. Przy ponad 93 samobójstwach związanych z pracą w 2015 r. I jednej piątej japońskiej siły roboczej zagrożonej przepracowaniem - padającej ofiarą niewydolności serca i wyczerpania - rząd zaczyna wdrażać programy walki z karōshi; ale czy to za mało, za późno?

Pozornie dobrze naoliwiona maszyna, jaką jest japońskie społeczeństwo, wydaje się erodować po zachodzie słońca. Siedzę w tokijskim metrze, przemykam podziemnymi tunelami gdzieś między Shinjuku i Asakusa, tokijskim Starym Miastem, gdzie mieszkam. Jest późno, a normalnie ciche metro to trzepotanie i bezczynna paplanina.

Image

Tłumy starszych biznesmenów pochodzą ze stawów yakitori, których rozluźnione krawaty i podwinięte rękawy mówią o długich dniach pracy i późnych godzinach spędzonych skulonych nad szklankami Kirina. Są nastolatki w eklektycznych ubraniach, oparci na siedzeniach w metrze w naparze alkoholowym. Na wagon pociągu wpada dwudziestu profesjonalistów, którzy wypili o jeden koktajl za dużo. W tych waniliowych chwilach zmierzchu, kiedy noc wtapia się w dzień, Tokio udaje się znaleźć chwilę wytchnienia od uciążliwego harmonogramu pracy.

Metro w Tokio © Achim Hepp / Flickr

Image

Pod koniec grudnia 2015 r. Problem karōshi w Japonii pojawił się na pierwszych stronach gazet, kiedy 24-letni Matsuri Takahashi zeskoczył z budynku. Takahashi była nowym pracownikiem w największej japońskiej firmie reklamowej Dentsu i cierpiała z powodu agresywnego harmonogramu pracy, w którym pracowała przez długie godziny i weekendy. W dniach poprzedzających jej samobójstwo Takahashi napisała posty w mediach społecznościowych, mówiąc: „Jest czwarta rano. Moje ciało drży. Umrę. Jestem taki zmęczony." Po samobójstwie dyrektor generalny Dentsu ustąpił - zgodnie z raportem New York Times - biorąc odpowiedzialność za śmierć młodej kobiety i długie godziny pracy, które firma nałożyła na swoich pracowników.

Pomysł pracy na śmierć może wydawać się dramatyczny, ale w Japonii jest to rzeczywistość, z którą zmaga się ten kraj. Według rządowej białej księgi wydanej w 2016 r. 22, 7% japońskich firm ma pracowników, którzy pracowali w ponad 80 godzinach pracy w nadgodzinach. Nadgodziny są powszechne w Japonii, ale zalogowanie się na 80 lub więcej godzin jest wtedy, gdy pracownicy stają się „zagrożeni” karōshi.

W lutym 2017 r. Premier Japonii Shinzo Abe wdrożył program piątkowych dni wolnych od pracy, starając się walczyć z problemem karōshi w Japonii, opuszczając nawet swoje biuro wcześniej, aby podobno medytować i wziąć udział w koncercie. Oprócz wprowadzenia limitu godzin pracy, pomysł jest następujący: w każdy ostatni piątek miesiąca pracodawcy są zachęcani do wczesnego powrotu do domu.

Piątki premium służą również podwójnemu celowi, ponieważ premier Shinzo Abe ma nadzieję na walkę ze stopą deflacji w Japonii i zwiększenie wydatków konsumenckich poprzez wcześniejsze opuszczenie biura i wydawanie pieniędzy. Trudno powiedzieć, czy główną troską rządu jest podpalenie japońskiej gospodarki czy ratowanie życia robotnikom.

Biuro w Japonii © Shinichi Haramizu / Flickr

Image

Choć zarówno piątki premium, jak i ograniczenie godzin pracy są ważne, Haruki Konno - ekspert od japońskich problemów pracy i autor Evil Corporations: The Monsters Eating Up Japan - mówi The Daily Beast, że może to nie wystarczyć.

„Japonia naprawdę musi bardziej surowo egzekwować sankcje, gdy dochodzi do naruszeń, a aby to zrobić, należy zwiększyć liczbę inspektorów standardów pracy”, sugeruje Konno. „Ponadto, nawet jeśli zdarzy się [w piątki premium i ograniczenie godzin pracy] nie byłoby możliwe pilnowanie sytuacji, jeśli nie ma dowodów. Na dzień dzisiejszy firmy nie są karane za brak prowadzenia dokumentacji, ale powinno to stać się przedmiotem troski i regulacji. ”

Przeniesienie notorycznie surowej etyki pracy w Japonii do bardziej zrelaksowanego państwa jest zadaniem, które jest mało prawdopodobne, aby pracownicy wracali do domu wcześniej, raz w miesiącu. Ponieważ dni urlopu są niewykorzystane, piątki premium prawie nie są egzekwowane, a nadgodziny wciąż przekraczają limit; obniżenie ryzyka karōshi zajmie znacznie więcej. Ostatecznie to prześladujące słowa Takahashi, opublikowane przed śmiercią, najlepiej podsumowują rzeczywistość japońskiej kultury pracy: „Kiedy jesteś w biurze 20 godzin dziennie, nie rozumiesz, co żyjesz życie już. ”