Spojrzenie na szokującą nową grafikę Joela-Petera Witkina

Spojrzenie na szokującą nową grafikę Joela-Petera Witkina
Spojrzenie na szokującą nową grafikę Joela-Petera Witkina
Anonim

Amerykański fotograf Joel-Peter Witkin konfrontuje się z makabrycznymi faktami istnienia, których ludzie często się boją. Uznany za przekształcenie tradycyjnie „groteskowej” w sztukę, jego nowa praca zatytułowana The Great Masturbator And The Country On Rode In On (2017) komentuje przerażający status współczesnej Ameryki.

Estetyka Joela-Petera Witkina przypomina zarówno obraz, jak i sentyment wiktoriańskiego dagerotypu memento mori. Dzięki starannemu rozmieszczeniu przedmiotów symbolicznych i rozczłonkowanych części ciała tematy śmierci, czasowości i marginalizacji regularnie dominują w twórczości Witkina.

Image

W swojej najnowszej pracy „groteska” odnosi się do przewrotności megalomanii. Wielki Masturbator i kraj, w którym jeździł On, przedstawia Donalda Trumpa, nagiego (z wyjątkiem raczej nieskutecznego gorsetu), siedzącego na amerykańskiej fladze, która została owinięta na „grzbiecie” gigantycznego penisa, podobnego do konia.

Joel-Peter Witkin, The Great Masturbator And The Country On Rode In On, 2017 Dzięki uprzejmości artysty

Image

Lewe ramię Trumpa jest wyciągnięte, a na jego skórze widnieje napis „Jedyną lewą podboju jest Ivanka”. „Na prawym ramieniu nosi symbol komunizmu, tajny program, który Rosja promuje dziś pod rządami Putina”, wyjaśnia Witkin. „I z nieznanych jeszcze przyczyn wszyscy nie możemy się doczekać, aby dowiedzieć się, dlaczego Trump jest marionetką Putina”. Umiejscowienie symbolu komunistycznego może również odnosić się do sposobu, w jaki Hitler nosił swastykę owiniętą wokół jego ramienia.

„Trump jest dzieckiem żyjącym w narcystycznym pustym człowieku, który ma moc niszczenia świata” - powiedział Witkin w wywiadzie dla kultury. „[On] nie jest kwalifikowany na prezydenta. Jego wybór na to stanowisko reprezentuje ignorancję amerykańskiego elektoratu i korupcję naszych przedstawicieli politycznych. ”

Jako obywatel kraju, który stał się „pośmiewiskiem świata”, Witkin - samozwańczy „artysta z jajka” - przełożył swoją frustrację i gniew na złożoną kompozycję fotograficzną. Podobnie jak jego postawa wobec konfrontacji ze śmiercią, Witkin nalega, aby „nadszedł czas, aby oświetlić ciemność”.

Kompozycja zajęła kilka miesięcy. „Zrobiłem to zdjęcie, ponieważ jestem zaangażowany w ludzkość” - wyjaśnia Witkin. „Gdzie są nasi wybrani przywódcy - Lincolns; dzisiejsze Kennedy? Gdzie są nasi obywatele - bohaterowie Césara Cháveza; Martin Luther Kings; dzisiejsze Rosa Parks?

Ale nie wszystko stracone. Aby znaleźć piękno w ciemności, pracuj nad „usunięciem jaskrowego filmu relatywizmu z twoich oczu, serca, umysłu i duszy”, radzi Witkin. „Wtedy znajdziesz w sobie cel i piękno.”

Popularne w ciągu 24 godzin