Mo „problemy z pieniędzmi, mo”, prawda? W rzeczywistości naukowcy odkryli, że posiadanie nadwyżki gotówki do rozchlapania sprawia, że jesteś szczęśliwy, ale tylko wtedy, gdy wykorzystujesz ją dla innych ludzi.
W ostatnich badaniach zespół z Uniwersytetu w Zurychu postanowił zbadać związek między hojnością a szczęściem u ludzi. Podzielili 50 uczestników na dwie grupy i dali im wyimaginowaną kwotę do wydania. Pierwsza grupa, otrzymująca 25 franków szwajcarskich, miała wydać pieniądze na prezenty i doświadczenia dla innych ludzi. Drugi, który również miał 25 franków szwajcarskich, został poinstruowany, aby wydać go na rzeczy dla siebie. Uczestnicy ocenili swoje poziomy szczęścia za pomocą skali przed i po szaleństwach wydatków, a grupa pierwsza - hojni wydawcy - oceniła siebie jako znacznie szczęśliwszą niż grupa druga - samolubna.
![Image Image](https://images.couriertrackers.com/img/usa/6/money-actually-can-buy-happiness-if-you-spend-it-like-this.jpg)
Dawanie zwiększa szczęście Porapak Apichodilok / Pexels
![Image Image](https://images.couriertrackers.com/img/usa/6/money-actually-can-buy-happiness-if-you-spend-it-like-this_1.jpg)
Następnie uczestnicy mieli skan MRI, podczas gdy planowali, co kupić dla wybranej osoby. Nawet gdy dary wiązały się z niewielkimi wydatkami uczestnika, części mózgu związane z hojnością (połączenie skroniowo-ciemieniowe) i szczęściem (brzuszne prążkowie) były znacznie bardziej aktywne niż normalnie.
Psychologowie już wcześniej wysunęli teorię, że biorąc pod uwagę, że hojność nie ma logicznego sensu z ewolucyjnego lub ekonomicznego punktu widzenia, nasza tendencja do nieuzasadnionego dawania - jak zostawianie hojnej wskazówki dla kelnera w restauracji, której prawdopodobnie nigdy więcej nie odwiedzimy - jest formą współpraca społeczna. Podarowywanie innym ludziom wzmacnia relacje społeczne, które mogą okazać się ważne w nieprzewidzianym czasie w przyszłości.
Brzmi przygnębiająco i samolubnie, prawda? Cóż, wyniki tego badania sugerują, że hojność niekoniecznie musi być przypadkiem uprzedzonej wzajemności; rozpieszczanie innych ludzi powoduje mierzalną, pozytywną reakcję psychologiczną u każdego z nas. Sprawianie, by czuli się dobrze, sprawia, że czujemy się z kolei dobrze i czy ten fakt nie przywraca waszej wiary w ludzkość?