Thor? On jest Jolly Good Fellow

Thor? On jest Jolly Good Fellow
Thor? On jest Jolly Good Fellow

Wideo: For he's a jolly good fellow | Nursery rhymes songs for toddlers | Kids Tv Nursery Rhymes 2024, Lipiec

Wideo: For he's a jolly good fellow | Nursery rhymes songs for toddlers | Kids Tv Nursery Rhymes 2024, Lipiec
Anonim

Marvel Cinematic Universe (MCU) to zatłoczony plac zabaw. Pojawiają się powtarzające się czarne charaktery, nowe postacie i drużyny, więc gdzie to pozostawia naszych niezależnych bohaterów, takich jak God of Thunder?

Thor (Chris Hemsworth) jest jednym z pierwszych bohaterów zespołu The Avengers, które Marvel stworzył na ekran. Postać może mieć długi rodowód komiksowy, ale przeszedł dramatyczną metamorfozę do serialu, w tym dość porywającą fryzurę na wczesnym etapie postępowania.

Hemsworth znakomicie zadebiutował jako rozdrażniony Syn Odina w znakomitym Thorze Kennetha Branagha (2011), odwracając początkowe obawy, że mistyczne i magiczne elementy Wszechświata Marvela zderzą się z „nauką” Iron Mana. Branagh zdążył tylko dodać wystarczająco dużo ust do franczyzy, badając jednocześnie pozaziemskie pochodzenie mitologii. Asgard, dom Thora, w dużej mierze zagrał i w dużej części film rozegrał się jak wielka tragedia z Odinem (Anthony Hopkins) wypędzającym syna, a nawet faworyzującym adoptowanego brata Thora, Lokiego (Tom Hiddleston).

Image

Może Ci się spodobać: Sequels, które są jeszcze lepsze niż ich oryginały

Bracia w (złożonych) ramionach. Thor (Chris Hemsworth) i Loki (Tom Hiddleston) © Marvel Studios 2017

Image

Warto zauważyć te elementy podczas oglądania trzeciego filmu z serii, ponieważ wspólnie usuwamy z pamięci naprawdę straszny Thor: The Dark World (2013). Środkowy film z serii był pospiesznie ułożonym konceptem i, na szczęście, anomalią.

Thor: Ragnarok jest tak dobry, jak tylko może być kontynuacja superbohatera. To zabawne, pouczające, urocze, ekscentryczne, nieco kapryśne i dla niektórych. Och, nie martw się, te gry słów również spadają w całym filmie.

Taika Waititi, reżyserka Hunt for the Wilderpeople (2016), zachowuje najlepsze elementy pierwszego filmu, jednocześnie otaczając go swoim charakterystycznym stylem. Biorąc pod uwagę reputację Marvela polegającą na wyciskaniu kreatywności na rzecz mechanicznego przetwarzania niekończących się kontynuacji, sam fakt istnienia tego filmu jest drobnym cudem. Być może fakt, że jest tutaj w pozornie nietkniętej formie, świadczy o tym, że jeśli film jest wystarczająco dobry, zostanie wydany. Kto wie i kogo to obchodzi? Rezultatem jest fantastyczna i oryginalna wizja, która jest strzałem w ramię zarówno dla Marvela, jak i Thora.

Może Ci się spodobać: najlepsze filmy inspirowane podróżami w serwisie Netflix już teraz

Bruce Banner / Hulk (Mark Ruffalo) i Thor (Chris Hemsworth) © Marvel Studios 2017

Image

Otwieramy pozornym kawałkiem do kamery. Thor został schwytany przez złowrogiego potwora i opowiada nam swoje troski. Tyle że nie jest, on tak naprawdę rozmawia z resztkami szkieletu jakiegoś nieszczęśnika, który również został złapany przez zło.

Jednak możliwość wybicia czwartej ściany nadaje ton temu, co wkrótce nadejdzie. Śmiechy stają się gęste i szybkie, a jednym z najlepszych jest kamea niespodzianka, gdy Thor wraca do domu w Asgard. Tam, po spotkaniu ze swoim psotnym bratem Lokim, para udaje się na Ziemię, by znaleźć swojego ojca, by spotkać Doktora Strange (Benedict Cumberbatch).

Może Ci się spodobać: Pięć powodów, dla których „Doktor Strange” jest najlepszym jak dotąd filmem Marvela

Wkrótce okazuje się, że Thor ma siostrę, Helę (Cate Blanchett), która została wygnana przez Odyna za to, że podżegała do walki. Kiedy Thor i Loki konfrontują się z Helą, zostają oni całkowicie pokonani i pozostawieni na planecie, gdzie zmuszeni są do bitwy przez Wielkiego Mistrza (Jeff Goldblum, mający czas swojego życia). Gladiatorialna natura pojedynków zostaje zatrzymana, gdy Thor zdaje sobie sprawę, że ma walczyć ze swoim „przyjacielem z pracy”, Hulkiem (Mark Ruffalo).

Loki (Tom Hiddleston) i Valkyrie (Tessa Thompson) © Marvel Studios 2017

Image

Tymczasem Hela zamierza rządzić Asgardem. Pomaga dwójce wojowników (Karl Urban), aby jej pomóc. Thor również szuka pomocy u starego Asgardiana, ale jego wysiłki nie idą tak dobrze.

Film może następnie karierę w kierunku przewidywalnego ostatecznego aktu, ale Waititi regularnie rzuca swoją markę humoru, aby przypomnieć nam, że to nie jest kolejny film Marvela, nawet jeśli do końca tak jest. Nie zdajesz sobie sprawy, że oglądasz wypróbowaną i przetestowaną formułę, która rozpoczęła się w 2008 roku w Iron Man, ponieważ robi się to z takim rozmachem i determinacją, że czujesz się jak (dosłownie) w innym wszechświecie.

Powrót Loki… Tom Hiddleston jako bóg psot © Marvel Studios 2017

Image

Thor: Ragnarok jest także lepszy od Guardians of the Galaxy, innej serii Marvela oddalonej od Ziemi. Oba mogą twierdzić, że są projektami pasjonującymi w ramach ograniczeń ich odpowiednich franczyz, ale Thor numer trzy wyprzedza dwie oferty rywala.

Jednym z jego triumfów jest przekazanie nam dwóch niezwykle imponujących postaci kobiecych. Może to być smutne oskarżenie o ten gatunek i ogólnie Hollywood, ale na bok Wonder Woman, zarówno Blanchett (który dobrze się bawi jako bogini śmierci), jak i Tessa Thompson (jako wojowniczka Walkiria) wyróżniają się na tle arena zdominowana przez mężczyzn. Jako złoczyńca i (możliwy) bohater, para dołącza do zabawy, chociaż Hemsworth rujnuje ten efekt nieco żałosną uwerturą w kierunku Thompsona, która polega na tym, że wspomina, że ​​Thor jest w istocie feministką.

Thor (Chris Hemsworth), Valkyrie (Tessa Thompson) i Bruce Banner / Hulk (Mark Ruffalo) © Marvel Studios 2017

Image

Ponieważ mocno opóźniamy rozczarowujące lato, kolejne miesiące zapowiadają więcej dla fanów filmu. Sezony festiwalowe i nagradzane będą stanowiły taryfę wagi ciężkiej, z których część już widzieliśmy, ale niewiele będzie tak niezapomnianych lub przyjemnych jak Thor: Ragnarok.

Gdyby od zera napisać film o superbohaterach od epoki Weinsteina, nadal wyglądałby bardzo podobnie do tego filmu. To, w połączeniu z czystą radością wyrażaną przez wszystkich zaangażowanych, jest tak samo promieniejącym zaleceniem, jakie możemy dać.

Ocena: ****

Thor: Ragnarok zostanie wydany od 24 października

Popularne w ciągu 24 godzin