Kim jest Greg Van Avermaet? Spojrzenie na złotego medalistę w Belgii

Kim jest Greg Van Avermaet? Spojrzenie na złotego medalistę w Belgii
Kim jest Greg Van Avermaet? Spojrzenie na złotego medalistę w Belgii
Anonim

Zaskoczył swój kraj i tłum w Rio, zabierając ze sobą złoty medal w tegorocznym wyścigu w Rio, ale kim właściwie jest Greg Van Avermaet? Będąc specjalistą od klasyki, który w swojej karierze musiał stawić czoła nieszczęściu i wielu kontuzjom, belgijski kolarz w końcu osiągnął serię ważnych zwycięstw w zdobywaniu złota olimpijskiego i bona fide zwycięzcy.

Pomimo wspaniałego sezonu, który obejmował zwycięstwo w Tour de France i półklasyczne zwycięstwo, Greg Van Avermaet nie był faworytem, ​​aby zdobyć złoto tego pamiętnego dnia pośród lśniących plaż Copacabana. Dzięki wyczerpującemu szlakowi, na którym wspinali się biegli wspinacze, tacy jak Hiszpan Alejandro Valverde i Kolumbijczyk Sergio Henao, peleton musiał pokonać 237 kilometrów stromych podjazdów i zdradliwych zjazdów. Ostatecznie to sprytna taktyka doprowadziła „Złotego Grega” do zwycięstwa, gdy Fleming Wschodni podjął właściwe decyzje.

Image

Złoto!!! #teambelgium # rio2016 pic @tdwsport

Zdjęcie opublikowane przez Grega Van Avermaeta (@gregvanavermaet) 6 sierpnia 2016 o 17:25 PDT

Dołączając do szóstki, która odjechała około 70 kilometrów od mety, Van Avermaet miał na podium miejsce razem z Thomasem, Fugelsangiem, Majką, Henao i Nibali. Chociaż nie mógł zapobiec ucieczce ostatnich trzech 20 kilometrów przed końcem, karty zostały ponownie potasowane, gdy Vincenzo Nibali - zwycięzca tegorocznego Giro - stał się zbyt entuzjastyczny w trudnym zejściu i rozbił się, biorąc niefortunne Henao precz z nim. Wydawało się, że Majka dąży do złota na swoim samotnym, ale Duńczyk Fugelsang i Van Avermaet poczuli zapach krwi. Po nadludzkim wysiłku obaj dogonili zwiędłą Majkę, a Van Avermaet okazał się najsilniejszy w ostatnim sprincie.

Łatwa jazda już dziś dzięki #teambelgium! Szalone uczucie bycia mistrzem olimpijskim ???? # rio2016

Zdjęcie opublikowane przez Grega Van Avermaeta (@gregvanavermaet) w dniu 7 sierpnia 2016 o 10:15 PDT

Ten rodzaj taktycznego wglądu i dojrzałości wydaje się być nowszą cechą Złotego Grega, co może wyjaśniać najbardziej gwiezdny sezon Belgii do tej pory. W majestatycznym oderwaniu się na piątym etapie tegorocznego Tour de France Van Avermaet po raz pierwszy w karierze zaliczył piąty wyścig i założył żółtą koszulkę i trzymał się go przez trzy dni. Poprzedził go wygrywając Omloop Het Nieuwsblad, półklasyczny sezon otwierający belgijski sezon wiosenny, pokonując mistrza świata Petera Sagana w Tirreno-Adriatico i wygrywając ogólną trasę po Belgii. Po Rio we wrześniu pojechał we wspaniałym kształcie i złotym rowerze do Montrealu, aby triumfować w Grand Prix.

Tak, to uczucie! #ride_bmc #gpmontreal

Zdjęcie opublikowane przez Grega Van Avermaeta (@gregvanavermaet) 11 września 2016 o 16:07 PDT

Podczas gdy 2016 jest rokiem obfitości dla Van Avermaeta, jego zwycięska passa rozpoczęła się nieco później niż oczekiwano. Już na wczesnych etapach kariery było jasne, że były bramkarz był pełen obietnicy na dwóch kołach. Trzecie miejsce w klasycznym E3 Harelbeke i ósme miejsce w Tour of Belgium podczas jego drugiego sezonu zawodowego skłoniły do ​​wyrażenia „nowy Tom Boonen”. Jednak z biegiem czasu Van Avermaetowi trudno było zamienić krzyczące potencjalnie pozycje w rzeczywiste zwycięstwa. Podczas gdy zyskał reputację podziwianego „Flandrien” - eksperta od flamandzkich wiosennych klasyków, który wie, jak radzić sobie z wiatrem i złą pogodą - sezony w latach 2009–2013 pozostają dość suche w dziale nagród. Wszelkiego rodzaju pech, kontuzje i taktyczne wybory jego zespołu BMC polegające na tym, że Philippe Gilbert jako kapitan wielu wyścigów konspirował, aby utrzymać Van Avermaeta na drugim planie.

Świetnie się bawiłem w @letourdefrance Dalej w programie San Sebastián i Igrzyskach Olimpijskich w Rio! #ride_bmc #roadtorio pic @hardyccphotos

Zdjęcie opublikowane przez Grega Van Avermaeta (@gregvanavermaet) w dniu 29 lipca 2016 o 7:45 PDT

Punkt zwrotny pojawia się pod koniec 2014 roku, kiedy Van Avermaet toczy się we wszystkich dużych belgijskich nagrodach kolarskich po sezonie, który ponownie dowodzi, że może być siłą, z którą należy się liczyć. BDM wierzy we Flandrię, aby przewodzić belgijskim klasykom, i stąd nie ma już odwrotu. Wyścig po wyścigu, bardziej pewny siebie i mocny Van Avermaet pojawia się na czele sceny kolarskiej 2015, pokonując bogów sportowych, takich jak Peter Sagan, Zdeněk Štybar i Filippo Pozzato, w walce o władzę w trzeciej fazie Tirreno-Adriatico i wygrywając Wycieczka po Belgii. Do 2016 r. Golden Greg w końcu sprawdza się, spełniając te wczesne obietnice.

Popularne w ciągu 24 godzin