Benjamin Franklin nosił w swoim życiu wiele kapeluszy - Ojca Założyciela, naukowca, autora, drukarza, teoretyka politycznego, polityka, masona, postmastera, wynalazcy, męża stanu i dyplomaty.
Ale makabryczne odkrycie pod londyńską kamienicą, które Franklin zajmował na swoim stanowisku jako ambasador w sądzie św. Jakuba, doprowadziło do niepokojącego pytania - czy Franklin był także mordercą?
![Image Image](https://images.couriertrackers.com/img/usa/4/chilling-story-behind-skeletons-benjamin-franklins-basement.jpg)
W 1998 r. Zespół renowatorów zajmujących się renowacją dawnej siedziby Franklina odkrył ponad 1200 ludzkich kości w piwnicy domu. Odnowiciele i konserwatorzy byli oszołomieni, a kości szybko przeanalizowane.
Naukowcy wywnioskowali, że kości pochodzą z czasów Franklina, a spośród tuzinów ciał, które znaleziono, sześć z nich było dziećmi.
Historycy szybko zaczęli zagłębiać się w tajemnicę. Franklin był znany ze swojej humanistycznej filozofii, a gdyby odkrycie, że w jego piwnicy były dosłownie zwłoki, odkryłoby nieczystą grę, byłoby to poważną wadą dla jego spuścizny.
Dom Benjamina Franklina w Londynie © Elliott Brown / Flickr
![Image Image](https://images.couriertrackers.com/img/usa/4/chilling-story-behind-skeletons-benjamin-franklins-basement_1.jpg)
Historia Franklina jako Masona była jednym z pierwszych punktów zainteresowania historyka. Choć owiane tajemnicą rytuały masońskie mają mroczne prądy, które czasami okropnie się nie udały. Na przykład podczas ceremonii inicjacji w 2004 r. Nowy członek został przypadkowo zastrzelony przez członka, który chciał wystrzelić pustą broń, ale zamiast tego strzelił z naładowanej.
Ale kiedy historycy wkopali się głębiej w to, co działo się w domu Franklina w latach, w których kości się datowały, odkryli, że prawdziwym winowajcą tych kości był William Hewson, młody student medycyny, który był bliskim przyjacielem Franklina i żył z nim w Londynie.
W jaki sposób Hewson był połączony z ciałami? W 1700 r. Rozbiór zwłok był nielegalny dzięki narzuconemu przez kościół tabu na temat eksploracji dużej części ludzkiego ciała. Naturalnie ciekawy, Hewson chciał dowiedzieć się więcej o anatomii, niż mógł się nauczyć ze stosunkowo marnego, znormalizowanego nauczania w swoim programie nauczania.
Więc wziął sprawy w swoje ręce. Zrobił obchód maklerów zwłok i grabarzy grobów, którzy działali na czarnym rynku, i zaczął przeprowadzać eksperymenty na zwłokach, by uczyć się o ciele.
Historycy odkryli, że ciała miały wiele precyzyjnych cięć, które pasowały do tych, które mogły wykonać instrumenty medyczne.
Dom był idealnie usytuowany w dół ulicy od nabrzeża, z którego ciała można było przemycać ze statków pod płaszczem nocy i deponować przez drzwi do piwnicy w odległości krótkiego spaceru.
Benjamin Franklin by David Martin © The White House Historical Association / WikiCommons
![Image Image](https://images.couriertrackers.com/img/usa/4/chilling-story-behind-skeletons-benjamin-franklins-basement_2.jpg)
Ile wiedział Franklin o tym, co działo się w jego piwnicy? Jest mało prawdopodobne, aby bardzo ciekawy i inteligentny człowiek nie był świadomy tego, co się dzieje, ale nie ma dowodów na to, że brał w nim udział.
Ku wielkiej uldze entuzjastów Franklina na całym świecie nie było potrzeby przekształcania jednego z największych polimathów z XVIII wieku jako seryjnego zabójcy z boku.