Joga to praktyka obecności, równowagi, siły i łaski - rzeczy, które zwykle nie są związane z konsumpcją alkoholu ani im nie pomagają - dlatego intrygujące jest to, że Drunk Yoga, klasa, która łączy w sobie vinyasę i vino, wystartowała w Nowym Jorku.
W Pijanej Jodze uczniowie trzymają kieliszki wina w centrum serca, popijają powitania słoneczne i poruszają biodrami przy muzyce, trzymając „vinobhadrasana” - przyjemną nutę virabhadrasana, sanskryckiego słowa określającego wojownika.
![Image Image](https://images.couriertrackers.com/img/usa/2/drunk-yoga-is-polarizing-new-yorkquots-yoga-scene.jpg)
„Wino łączy ludzi, a joga prowadzi do siebie, więc idea jedności poprzez wspólnotę była naprawdę istotą” - mówi Eli Walker, twórca klasy, który opracował koncepcję we wrześniu 2017 r. Po rozmowie z nieelastycznym przyjacielem - kierownik baru Lower East Side Gray Lady.
Vinyasa z vino © Drunk Yoga
![Image Image](https://images.couriertrackers.com/img/usa/2/drunk-yoga-is-polarizing-new-yorkquots-yoga-scene_1.jpg)
„Wróciłam do domu bardzo podekscytowana i stworzyłam sekwencję, która była naprawdę nastawiona na przyjęcie” - wspomina. „Pijemy wino w dziwnych pozach jogi dla początkujących, a jeśli wylejesz na matę sąsiada, musisz zapłacić im komplement. A jeśli pomieszasz lewą i prawą stopę, musisz powiedzieć coś, za co jesteś wdzięczny. Więc choć brzmi to bardzo wywrotowo i polaryzacyjnie, jest tak naprawdę zgodne z jego misją podnoszenia duchów wszystkich przez radosne doświadczenie zarówno dla joginów, jak i nie-joginów.
Kilka pierwszych lekcji w Grey Lady było tak cicho, że Walker żartuje, że uczyła „prywatnej pijanej jogi” - ale potem przyjaciel dziennikarza napisał artykuł, który stał się wirusowy, a miejsca na matę nagle zaczęły rezerwować. Teraz uczy pięć razy w tygodniu w barach na Dolnym Manhattanie i Brooklynie, a także prowadzi pop-upy w specjalnych miejscach, takich jak hotel Ruschmeyera w Hamptons i na pokładzie jachtu Ventura w Battery Park. W pracach pojawi się nawet książka zatytułowana Drunk Yoga: 50 Wine & Yoga Poses to Lift Your Spirit (s).
„Stworzyłem sekwencję, która była naprawdę nastawiona na przyjęcie” © Drunk Yoga
![Image Image](https://images.couriertrackers.com/img/usa/2/drunk-yoga-is-polarizing-new-yorkquots-yoga-scene_2.jpg)
To spotkanie alkoholu i asany przemawia do pewnej grupy demograficznej ludzi - głównie początkujących, którzy czują się zbyt zastraszeni, aby uczestniczyć w regularnych zajęciach jogi - ale ruch Walkera nie jest pozbawiony krytyki. Społeczność jogi bardzo poważnie podchodzi do swojej praktyki, a niektórzy posunęli się nawet do tego, że ją zarzucili w mediach społecznościowych.
„To powiedziawszy, każdy jogin, który wypróbował klasę i / lub zna mnie osobiście, rozumie, że moja misja jest uczciwa, a moja klasa jest bezpieczna, skuteczna i przyjemna dla populacji ludzi, na których celuję” - mówi Walker. „Pijana joga to wywrotowa nazwa alternatywnej praktyki, do której niektórzy jogini mogą się przyzwyczaić, ale z czasem myślę, że większość doceni firmę i klasę za to, czym jest i co stara się osiągnąć poprzez jedność poprzez społeczność”.