Pierwsze wrażenia z Puerto Rico

Spisu treści:

Pierwsze wrażenia z Puerto Rico
Pierwsze wrażenia z Puerto Rico

Wideo: Puerto Rico odc. 1 - DROGA DO DŻUNGLI 2024, Lipiec

Wideo: Puerto Rico odc. 1 - DROGA DO DŻUNGLI 2024, Lipiec
Anonim

Dla niektórych ludzi urok Karaibów jest nie do powstrzymania i sprawia, że ​​wracają tam ponownie. Dla tego pisarza La Isla del Encanto (wyspa zaklęć) lub Puerto Rico miała tak silny wpływ, że po około czterech latach i 10 wizytach ostatecznie się tu przeprowadziłem. Od momentu, gdy poczułem duchowość Starego San Juan, wiedziałem, że Puerto Rico będzie kiedyś moim domem i przez lata dzieliłem się miłością do wyspy z przyjaciółmi i rodziną.

Judy B, 71

Judy B po raz pierwszy wyjechała do Puerto Rico w styczniu 2012 roku, latając po raz pierwszy w wieku 64 lat. To był dopiero początek jej pierwszej wielkiej przygody. Kiedy po raz pierwszy spotkała Portoryko, była całkowicie zachwycona. Gdy opuszczała lotnisko, było mżawka i zobaczyła tęczę, co było idealnym powitaniem. Podróżując z córką (mną) i zięciem wzdłuż północnego wybrzeża wyspy, była oszołomiona wszystkimi kolorami - nie tylko bujną zielenią tropików i naturalnym wystrzałem kolorowych kwiatów, ale jak kolorowymi domy były. Podróż była podróżą nowych doświadczeń: jedzenia ośmiornicy, żeglowania po oceanie i sprawdzania zabytków, takich jak pchli targ Arecibo, jaskinie Camuy oraz zamki San Cristóbal i Felipe del Morro.

Image

Judy zawsze kochała Portoryko i wiedziała o tym całkiem sporo; jej oczekiwania zostały spełnione podczas wizyty, ale zaskoczyło ją to, jak przyjaźni i pomocni byli mieszkańcy wyspy i jak chętnie starali się jej pomóc.

Było też tak wiele nowych i różnych potraw, które uwielbiała - gdybyś jej powiedział, że pewnego dnia pokocha ośmiornicę i konchę, pewnie zmiażdżyłaby nos i powiedziała „Nie, dziękuję”. Uwielbiała także małe, lokalne sklepy i stoiska z jedzeniem, a także to, jak ludzie robią zakupy na co dzień. Judy wróciła do Puerto Rico trzy razy od swojej pierwszej wizyty i ma nadzieję, że wróci.

Judy B odwiedza Castillo San Cristobal po raz pierwszy © Kristine Pethick / flickr

Image

Emily B, 13 lat

Emily miała zaledwie 11 lat, kiedy po raz pierwszy pojechała do Puerto Rico z babcią Judy B i ciotką. Dla niej sceneria wyglądała jak pocztówka i była wszystkim, czego się spodziewała. Jej ulubionymi rzeczami były spacery po plaży, siedzenie w lagunie, obserwowanie fal i poznawanie nowych ludzi. O miejscowych powiedziała, że ​​byli „naprawdę mili, jakby już [znali] cię!” Była żądnym przygód jedzeniem, próbowała nawet ośmiornicy, ale jej ulubionym jedzeniem w Puerto Rico były pinchos. Pewnego razu, kiedy ona i jej ciocia poszły na przydrożne stoisko, aby kupić banany, Emily zjadła je w samochodzie w drodze powrotnej do domu na plaży. Ugryzła jeden kęs, a jej oczy rozszerzyły się. "O mój Boże. Jeśli tak ma smakować banan, chcę tego do końca życia. ” Emily ma nadzieję wrócić wkrótce do Puerto Rico, być może podczas kolejnej podróży z babcią.

Emily lubi pinchos na pchlim targu Arecibo © flickr / Kristine Pethick

Image

Jaime J, 46

Jaime i jej mąż Michael z niecierpliwością czekają na drugą podróż do Puerto Rico w marcu 2018 r., Ponieważ ich pierwsza podróż po prostu nie wystarczyła. Podczas pierwszej wizyty na wyspie byli zaskoczeni, jak zróżnicowany był teren i jak sprawiło, że wyspa wydawała się o wiele większa niż w rzeczywistości. Para miała dzień na plaży w Combate Beach i spędziła kilka dni w ulubionej miejscowości Jaime, Playa Sucia. Odwiedzili Cueva Ventana, wędrowali, zrobili wspaniałe zdjęcia i doświadczyli nocnego życia w kasynie w Mayagüez.

Jaime początkowo sądził, że wyspa będzie bardziej rozwarstwiona pod względem gospodarczym, ale był zaskoczony, jak ekonomicznie równa wydaje się większość populacji. Rozwinęła pasję do wyspy i staje się defensywna, gdy ludzie mówią, że nigdy nie pojadą do Puerto Rico z powodu przestępstwa; w Portoryko jest przestępstwo, podobnie jak w innych miejscach, takich jak Nowy Jork, Londyn, São Paulo.

Mieszkańcy Puerto Rico zrobili wrażenie na Jaime i jej mężu. „Odkryłem, że Puerto Rico ma silne poczucie kultury, rodziny, a ludzie wiedzą, kim są. Portorykańczycy są zaradni i mają silną wolę. ”

Kiedy Jaime i Michael ponownie odwiedzą wyspę, mają nadzieję na odbudowę wolontariatu, aby pomóc tym, którzy nadal znoszą szkody pozostawione przez huragan Maria. To nie będzie ich ostatnia wizyta.

Piękna plaża i zdjęcia przed ich domem w Bahia Serena © Kristine Pethick / flickr

Image

David B, 46

David jest jednym ze wspaniałych ludzi, którzy opuścili rodzinę i przyjaciół, aby przybyć do Puerto Rico na proces odbudowy po huraganie Marii. Wykorzystał swoje szkolenie i doświadczenie w Armii Korpusu Inżynierów do koordynowania i nadzorowania usuwania gruzu na plażach na północno-wschodnim wybrzeżu wyspy, w tym w Vieques. David nie tylko opuścił rodzinę, aby być na wyspie, ale zrobił to tuż przed świętami Bożego Narodzenia, przybył do Puerto Rico 21 grudnia 2017 r.

Jego największym obawą przed przeprowadzką było to, że nie mówił po hiszpańsku i martwił się, że będzie to ogromna przeszkoda. Jednak gdy zaczął współpracować z lokalnymi kontrahentami, stwierdził, że większość z nich mówiła po angielsku, a wielu z nich poprawiło swoje umiejętności językowe, oglądając ESPN i grając w gry wideo. David kupił trochę hiszpańskiego, głównie w zakresie jedzenia i slangu.

Pierwsze wrażenie Davida na wyspie to dewastacja. „Patrząc przez okno, widziałem tylko niebieskie plandeki na domach i firmach. Kiedy jeździłem, mogłem stwierdzić, że była to kiedyś piękna wyspa, ale Maria naprawdę zdewastowała scenerię. ”

Jego interakcja z mieszkańcami Puerto Rico polegała głównie na pracy i jedzeniu na mieście; 12-godzinne dni, 7 dni w tygodniu nie pozostawiały wiele czasu na zabawę. „Najbardziej imponujące jest to, że po ponad 140 dniach bez władzy [ludzie] nadal mają uśmiech na twarzach i machają podczas jazdy.” David jest pracowitym człowiekiem rodzinnym i uwielbiał, że Portorykańczycy podzielają znaczenie tych dwóch wartości.

Zapytany, jakie są jego oczekiwania wobec Portoryko w porównaniu z rzeczywistością, której doświadczył, odpowiedział: „Prawdę mówiąc [spodziewałem się, że] Portoryko będzie krajem trzeciego świata. W rzeczywistości jest to [w zasadzie] tylko hiszpańskojęzyczne Stany Zjednoczone ”.

Największą niespodzianką Davida jest to, że teraz chce zabrać ze sobą rodzinę, aby dzieliła się z nimi swoimi ulubionymi plażami, takimi jak Playa Chiva na Vieques, a także niektóre z jego ulubionych potraw, takich jak mofongo relleno con churrasco. Przed wizytą na wyspie „nigdy nie myślał, że [kiedykolwiek] odwiedzi Portoryko z powodu [swoich] uprzedzonych myśli o kraju i ludziach”. David dodaje, że wie, że odwiedzi go ponownie, choć mam nadzieję, że nie z powodu kolejnego huraganu.

Popularne w ciągu 24 godzin