Golden Age Of Chicago Mobsters

Golden Age Of Chicago Mobsters
Golden Age Of Chicago Mobsters

Wideo: Chicago Mafia Vs New York Mafia - Explained By Frank Cullotta 2024, Lipiec

Wideo: Chicago Mafia Vs New York Mafia - Explained By Frank Cullotta 2024, Lipiec
Anonim

Kultowa wycieczka oferuje krótkie wprowadzenie do początków mafii i „Johnny the Fox”, gdy miejsce zbrodni w Chicago przygotowało scenę dla Al Capone. To pierwszy z serii artykułów z udziałem gangsterów z Chicago.

Goose Island © Open Street Map / Wikimedia

Image

Ryczące lata dwudzieste w Chicago są znane na całym świecie z dwóch rzeczy: nielegalnego alkoholu i mafii. Dekada stała się romantyczną scenerią dla niezliczonych filmów i powieści gangsterskich. Przyjrzawszy się bliżej początkom tej epoki, możesz odkryć, w jaki sposób okoliczności te dały słynnemu szefowi zbrodni, Alphonseowi Capone, możliwość prowadzenia Chicago Outfit.

Opowiadanie historii romansu Wietrznego Miasta z mafią oznacza cofnięcie się do czasów przed Ustawą o Krajowej Prohibicji z 1920 roku. Prawda jest taka, że ​​miasto było już pełne lat 80-tych przez drobnych przestępców, a Prohibicja po prostu utorowała drogę dla bardziej inteligentne, bezwzględne i zorganizowane gangi, które wyjdą na jaw.

Na początku XX wieku szanowane dzielnice dzisiejszego miasta były chorobliwie nazywane „Szatańską Milą” i „Półksiężycą Piekła”. Jednym z nich, dzielnica na Goose Island, położona poniżej West Division Street i połączona z miastem na skrzyżowaniu Halsted i Chicago Avenue, był szorstki region Sycylii znany jako „Little Hell”. Ta okolica była tak obrzydliwa, że ​​Chicago Tribune w tym czasie nazwała skrzyżowanie, które doprowadziło ją do najbrudniejszych na świecie. Sercem „Little Hell” był „Death Corner”, osławione miejsce, które uśredniało około morderstwa tygodniowo w latach 1910-tych, jak podaje Muzeum Historii Chicago. „Death Corner” był także miejscem, w którym spędzali czas członkowie gangu szantażystów Czarnej Ręki.

Nikt nie był pewien, czy Czarna Ręka jest dużą grupą, czy kombinacją mniejszych gangów. Niezależnie od tego, zarówno ludzie, jak i policja czuli, że grupa działała w całym Chicago. Gdy Czarna Ręka podejrzewała, że ​​ktoś jest właścicielem firmy lub ma pieniądze, cel z pewnością otrzyma list z żądaniem zapłaty w zamian za bezpieczeństwo cielesne ich bliskich. Policja walczyła z przestępstwami Czarnej Ręki; było kilka aresztowań i jeszcze mniej wyroków skazujących. Mimo że szybko rosły większe, bardziej zorganizowane gangi, działania Czarnej Ręki trwały do ​​lat 20. XX wieku.

Jednym z takich wschodzących gangów był sycylijski imigrant Sam Cardinella, grupa ta znana była jako „Il Diavolo” (Diabeł). Gang Diabła był o wiele bardziej zorganizowany niż kiedykolwiek Czarna Ręka i dokonał wielu napadów i kilku morderstw. Mówi się, że Cardinella stworzył szablon dla przyszłych bossów przestępczych, rzadko uczestnicząc we własnych hitach; zamiast tego polegał na swoich gangsterach, wykonując brudną robotę. Według Williama Griffitha, autora amerykańskiej mafii: Chicago, duża różnica między Cardinellą a przyszłymi lordami przestępczymi polegała na tym, że rekrutował głównie nastolatków.

Cardinella miał ciągły strumień wnioskodawców wchodzących do swojej sali bilardowej, znanej przez gazety jako „kolegium przestępców”. Niektórzy, jak Nicholas Viana, popełniliby pierwsze morderstwa zaledwie tydzień po wejściu do basenu. Zabójstwa dokonywane przez te prane mózgu nastolatki zostały opisane jako prawie zrytualizowane, jak gdyby należały do ​​pewnego rodzaju kultu o sztywnych zasadach.

Pomimo kodeksu milczenia lub omertà, który otaczał Diabelski gang, policja zaczęła gromadzić zestaw wskazówek, które wskazywały na Cardinellę jako Il Diavolo. Wskazówki te doprowadzą później do aresztowania i wyroku śmierci, co położy kres gangowi w 1921 r.

Big Jim, James Colosimo © Nieznane źródło / Chicago Tribune Archives

W 1920 r. Grupy takie jak Czarna Ręka i Gang Diabła znajdowały się w cieniu silniejszych grup, które sprzymierzyły się z lokalnymi władzami. Oczy skupiły się teraz na Big Jim Colosimo, właścicielu wielu domów publicznych i domów hazardu w First Ward oraz Colosimo's Café, ekskluzywnej restauracji, w której często chodzili przestępcy i osoby towarzyskie.

Na początku lat 1910, zirytowany uporczywymi żądaniami Czarnych Handerów, Colosimo wezwał kuzyna swojej żony, by został jego stróżem. Tym człowiekiem był Nowojorczyk Johnny Torrio, członek Gangu Five Points. Torrio opuścił gang i przeniósł się do Chicago, gdzie szybko zajął się Czarną Ręką.

Udowadniając, że jest inteligentnym człowiekiem, dbającym o interesy, Colosimo pozwolił Torrio zarządzać większością swoich nielegalnych interesów. Jednym z nich był burdel Saratoga, którego zyski spadły. Aby poprawić sytuację finansową bez zmiany jakości, Torrio zdecydował się ubrać prostytutki w mundurki uczennicy i podnieść ceny. Zyski wzrosły, ale niedługo po aresztowaniu Torrio za zarządzanie burdelem. Z powodu braku dowodów (dziewczyny nie zeznawały) Torrio został zwolniony. Colosimo nigdy nie został aresztowany, mimo że był właścicielem firmy, prawdopodobnie z powodu jego powiązań z lokalnymi władzami. Napady policji na domy publiczne i domy hazardowe były powszechne, ale rzadko nic z nich nie wynikało, z wyjątkiem relacji w gazetach. Było to szczególnie prawdziwe w latach burmistrza Williama Hale'a Thompsona, kiedy obiecał swoim wyborcom oczyścić Chicago; faktycznie był wspierany finansowo przez Big Jima.

Zastępcy szeryfa hrabstwa Orange wyrzucają nielegalny alkohol © Zdjęcie dzięki uprzejmości Archiwum hrabstwa Orange

Big Jim był właścicielem wice domków, ale jedyne, czego nie posiadał, to bary. Gangster nie wierzył w alkohol i wyjaśnił wszystkim w organizacji, że nikt nie powinien go dotykać.

W 1920 roku, zaledwie trzy tygodnie po ślubie z drugą żoną, Big Jim został zamordowany we własnej kawiarni. Nikt nie wziął odpowiedzialności za trafienie, a sprawca jest nieznany. Podejrzewano kilka osób, w tym jednego z braci jego pierwszej żony (byłej pani) jako zabójcę zemsty. Policja wiedziała tylko, że to nie był napad, ponieważ żaden z jego diamentów nie został skradziony z jego ciała i pozostała notatka: „Śmierć tańczy ze śmiercią”.

Przed śmiercią Wielkiego Jima Torrio zaczął tworzyć własne imperium. Ponieważ najazdy odbywały się głównie w tej samej okolicy, postanowił otworzyć swoje interesy daleko od siebie, rozszerzając swoje imperium poza samo miasto. Niemniej jego czteropiętrowa siedziba, Four Deuces, znajdowała się w pobliżu kawiarni Colosimo. Zawierał burdel, pokoje gier i bar.

Po śmierci Big Jima „Johnny the Fox” stał się największym lordem przestępczym w Chicago. Według Griffina był prawdopodobnie największym mózgowym mózgiem, jaki kiedykolwiek stworzył miasto. Widząc zysk z nielegalnego alkoholu i korzyści z jednoczenia różnych gangów, Torrio podzielił terytoria w mieście pomiędzy gangami, takimi jak głównie irlandzki gang O'Banion w North Side. Negocjował również z browarami, które produkowały „piwo bliskie”, aby stworzyć prawdziwe piwo, które sprzedawałby w swoich zakładach. Przekupując policję, która nie była wielkimi fanami prohibicji, kontrole browarów nie przyniosły żadnych rezultatów.

Kolekcja Johnny Torrio © Eugene Canevari / Wikicommons

Kiedy Torrio chciał otworzyć nowe placówki w niektórych dzielnicach na przedmieściach, znany był z tego, że płacił ludziom bardzo dobrze. Czasami nawet spłacał ich hipoteki i wysyłał ludzi do naprawy wycieków. W 1925 r. Bordellos stały się miejscami, gdzie można kupić alkohol bardziej niż cokolwiek innego.

Jednak pomimo wiceprezesów, które prowadził, wiadomo, że Torrio nie angażuje się w żadną z nich. O 18.00 był w domu ze swoją żoną. Według legendy nigdy nie pił, nie zabiegał o prostytutki ani nie uprawiał hazardu. Kiedy przestał być strażnikiem Colosimo, nigdy nie nosił broni. Jego żona nie zdawała sobie sprawy z tego, jakie firmy prowadzi, a żeby nie dopuścić do tego, by była nieświadoma, wieczorem był z dala od wszystkich placówek. Jednak w celu zapewnienia im nadzoru zatrudnił portiera-ochroniarza, który opiekował się Four Deuces: najsłynniejszym gangsterem z Chicago, Alphonse Capone.

Popularne w ciągu 24 godzin