Ostatnia granica Turtuk, Ladakh

Ostatnia granica Turtuk, Ladakh
Ostatnia granica Turtuk, Ladakh
Anonim

Turtuk jest ostatnią indyjską placówką przed Pakistanem w Ladakhu i najbardziej wysuniętymi na północ wioskami w Indiach. Leży nad brzegiem rzeki Shyok, jest to bardzo ustronny, zdominowany przez wojsko i wrażliwy obszar, ponieważ zaledwie dziesięć kilometrów przed nim znajduje się granica lub linia kontroli między Indiami a Pakistanem. Miejsce to, znane jako dawny Baltistan, do 1971 roku znajdowało się pod kontrolą Pakistanu, więc jest głównie muzułmańskie, a ludzie tutaj mówią po urdu, ladakhi, balti i hindi. Jest bramą do lodowca Siachen, z ośnieżonymi szczytami Mt. K2, widoczny na horyzoncie ze szczytu wioski.

Panoramiczny widok ze szczytu miejscowości Pharol, Turtuk / © Sareena Khemka

Image

Turtuk jest otwarty dla turystów dopiero od 2010 roku i dlatego jest ukrytym klejnotem. Pisanie na ten temat jest prawie jak ujawnianie tajemnicy, ponieważ podróż tam jest jak podróż odkrywcza, do której ktoś miał dostęp, mistyczny świat, o którym istnieniu inaczej by nie wiedział; ale to miejsce pozostawia niezatarty wpływ, który należy udostępnić.

Blokada drogi przy wejściu do Turtuk / © Sareena Khemka

Dostanie się do Turtuk jest niezłą wędrówką, ponieważ jest daleko od miasta Leh. Być może możesz wskoczyć na wspólną taksówkę lub wynająć samochód, zdecydowanie najlepsza opcja, ale jest to całkowicie warte żmudnej podróży. Dotarcie do Turtuk zajmuje około ośmiu do dziewięciu godzin i wskazane jest, aby zatrzymać się na noc w Hunder w Dolinie Nubry, jeśli chce się zobaczyć oba miejsca. Cudzoziemcy muszą uzyskać zezwolenia na wjazd do Turtuk, które można uzyskać wcześniej za pośrednictwem biura podróży w Leh. Indianie mogą wejść, pokazując dowód tożsamości zatwierdzony przez rząd.

Krajobraz, kultura, język, ubranie, a nawet cechy fizyczne ludzi zmieniają się dość drastycznie, przechodząc do Turtuk, technicznie wjeżdżając do Baltistanu.

Pracownik budowlany siedzący na poboczu drogi, Turtuk / © Sareena Khemka

Po wejściu do tego uroczego małego miejsca przez rozklekotany drewniany most o dużym bezpieczeństwie wojskowym, uczucie napięcia i grawitacji otacza atmosferę; fotografowanie wokół mostu jest surowo zabronione ze względu na delikatny charakter lokalizacji. Szary, podobny do popiołu piasek, upał i pył gromadzą się jak chmury na brzegach rzek, z milami nicości oprócz twojego jeepa i być może kilku mieszkańców pracujących tu i tam na drogach. Czas zdaje się stać w miejscu i bezruch gorącego powietrza, ze względu na utrzymanie dróg, które zdarza się dość często podczas takich podróży.

Children of Turtuk / © Sareena Khemka

Turtuk składa się z kilku wiosek, z których jedną z głównych jest Pharol, który leży na wzgórzu. W tej małej wiosce pojawiło się kilka małych obozów i pensjonatów, które można odkryć, spacerując po wielu wąskich ścieżkach, ale trudno je znaleźć w Internecie. Dobrym pomysłem może być rezerwacja przez biuro podróży lub poproszenie mieszkańców o wskazówki po dotarciu do Leh. Turtuk Holiday Camp oferuje ładne namioty, choć są one chyba odrobinę droższe niż mniejsze pensjonaty w głównej wiosce. Estetycznie wykończone w nowoczesnych łazienkach i trochę usiąść przed nimi, kosztują nie więcej niż Rs. 2000 za osobę za noc w szczycie sezonu. Jedzenie jest dość proste, ale smaczne. Wszystko jest wegetariańskie, ponieważ trudno jest utrzymać drób ze względu na odległe położenie. Obóz znajduje się w bazie przed wejściem do głównej wioski i dlatego jest nieco odległy. Popularnym miejscem pobytu w Turtuk, a być może najładniejszym, jest niedawno otwarty pensjonat Maha. Posiada wszystkie nowoczesne funkcje i udogodnienia, w tym małą kawiarnię ogrodową, która serwuje również przekąski i herbatę osobom postronnym, nie wspominając już o tym, że leży ukryta pośród pól i wąskich uliczek wioski Pharol, co dodaje jej uroku.

W Turtuk nie ma zbyt wiele do roboty, z wyjątkiem wędrówki do wioski i klasztoru na szczycie. Po drodze przez wiszący most znajduje się piękny strumyk przylegający do pomnika wojennego dla tych, którzy stoczyli wojnę Indo - Pak w Kargil.

War Memorials, Turtuk / © Sareena Khemka

Sam Pharol jest bardzo spokojnym miejscem z rosnącymi wszędzie polami uprawnymi jęczmienia i moreli. Kilka domów i pensjonatów znajduje się na krętych uliczkach. Nieśmiałe, ale przyjazne dziewczęta i dzieci skaczą po wiosce, ciekawi poznania rzadkiej rasy turystów, na którą się natkną. Ich strój bardzo różni się od reszty mieszkańców Ladakhu, z jasnymi, kolorowymi, kontrastującymi kwiatowymi nadrukami, które wyróżniają się wśród zieleni i kamiennych domów.

Children of Turtuk / © Sareena Khemka

Na skraju wzgórza znajduje się klif, z którego widoczny jest cały horyzont, ze spektakularnymi widokami na brzegi rzek, równiny i szczyty Pakistanu. Idąc na równiny przez placówkę wojskową, zaledwie kilka kilometrów przed granicą z Pakistanem, niezwykłe jest siedzenie i obserwowanie zachodu słońca na jednym z wielu głazów, gdy zapada zmierzch, pochłaniając ciche, ale ponure piękno Turtuk.

Fields of Barley, Turtuk / © Sareena Khemka

Podróż do miejsca to nie tylko dojazd; chodzi przede wszystkim o podróż, szczególnie podczas podróży przez Ladakh. To uczucie wywoływane przez miejsce, bycie tam w tej chwili; jeśli nie jest w stanie wzbudzić emocji, które tworzą trwałe wrażenie, udanie się tam było zupełnie bez sensu. Aby spojrzeć na krajobraz z dystansu zmrużonymi oczami, wioska równie dobrze mogła naśladować włoską okolicę, a wysokie zielone drzewa Viridian kontrastowały z jasnobrązowymi plamami jęczmienia. Istnieje pragnienie pozostania przy sobie, poczucie bycia częścią wypaczenia w czasie w przeszłości, która zmieniłaby się, gdyby została opuszczona. Czy takie miejsce mogłoby istnieć w królestwie rzeczywistości? A może przypadkowe drzwi otworzyły się w tajemniczej krainie Alicji, tak że bycie wtajemniczonym w stosunku do osób z zewnątrz przypominało patrzenie przez lustro?

Widok ze szczytu wsi Pharol, Turtuk / © Sareena Khemka

Popularne w ciągu 24 godzin