Każdego roku w Erster Mai Niemcy wybuchają karnawałem chaosu - a na niektórych obszarach - pokazem mundurów policyjnych przeciwko różnym stopniom nieposłuszeństwa obywatelskiego - w tak zwanych obchodach Dnia Maja. Od kradzieży drzew po trzydniowe imprezy i zapewnienie tańca z diabłem, oto niektóre z kluczowych wydarzeń dnia, które mogą nie mieć sensu dla świata zewnętrznego.
Zatańcz do maja
Niemcy uwielbiają imprezować, a 1 maja to idealna okazja. Tak idealne, że impreza zwykle rozpoczyna się na długo przed Dniem Majowym, 30 kwietnia, w tradycji zwanej „tańcem do maja” lub Tanz in den Mai. Jest to tradycja praktykowana zarówno w małych miasteczkach, jak i dużych miastach, dzieje się w każdym barze, klubie i wydarzeniu w ten czy inny sposób.
![Image Image](https://images.couriertrackers.com/img/germany/3/unusual-1st-may-traditions-only-germans-will-understand.jpg)
Impreza rozpoczyna się w przeddzień 1 maja © Sarah Loetescher / Pixabay
Wznosząc Maibaum (drzewo majowe)
Na obszarach takich jak Bawaria i Dolna Saksonia mieszkańcy nadal czczą ten dzień rytuałem przypominającym czasy pogańskie. Podobnie jak maszt tradycji Anglo, miejscowi przebierają się w tradycyjne stroje, ozdabiają duży słup wszelkiego rodzaju kolorowymi serpentynami, warzą własne piwo i grają wesołą muzykę. Być może najlepszą częścią tej tradycji jest sposób, w jaki każda społeczność próbuje następnie kraść sobie nawzajem drzewa. Miasta muszą podjąć wielkie środki, aby zabezpieczyć swoje totemy, albo ryzykować zapłacenie swoim psotnym sąsiadom okupu, który zwykle składa się z całej masy piwa i kiełbas.
Drzewo dnia majowego © jstarj / Pixabay
Partia protestacyjna czy protestacyjna?
W zależności od tego, kim jesteś i skąd pochodzisz, 1 maja w Niemczech będzie albo kolejną wymówką na imprezę, okazją do sprzedaży napojów spragnionym tłumom lub zachowaniem swojego pierwotnego znaczenia, jako oda dla klasy robotniczej i wiecznej walki z ucisk. Jeśli znajdziesz się teraz w stolicy Niemiec, centrum burzy jest tylko Kreuzberg, gdzie organizowane są marsze, a ulice stają się parkietami tanecznymi zalanymi ludźmi, imprezami i rozbitym szkłem. Dla nieświadomego oka może nie być oczywiste, że cała ta rozpusta ma swoje korzenie w berlińskiej scenie politycznej, ponieważ 1 maja to dzień pracy Niemiec (Tag der Arbeit).
Noc Czarownic
Zgodnie z niemieckim folklorem 1 maja, zwany Hexennacht, zbiega się z nocą, w której czarownice spotykały się na szczytach Gór Harzu, aby cieszyć się pogardą z diabłem. Jeśli w tym dniu przebywasz w okolicy Harz, wypatruj kobiet, które się ubierają, brodawek i wszystkich innych, i chodź tańczyć i rechotać na szczytach gór.
Noc, w której czarownice Harzu zbierają się, by zatańczyć © 27707 / Pixabay