Toyi-toyi: Spirited Dance of Protest w RPA

Spisu treści:

Toyi-toyi: Spirited Dance of Protest w RPA
Toyi-toyi: Spirited Dance of Protest w RPA
Anonim

Przez ponad 40 lat czarni mieszkańcy Południowej Afryki odrzucali opresyjny reżim apartheidu, protestując bez użycia przemocy, przechodząc do muzyki i tańca. W centrum tego była forma tańca protestacyjnego, toyi-toyi, która do dziś wyróżnia się jako silny opór wobec status quo podczas protestów i zgromadzeń w całym kraju.

Okres protestu przeciwko reżimowi apartheidu nazwano „walką” i pomimo najgłębszych chwil beznadziejności i rozpaczy był to czas przerywany potężną muzyką. Ci, którzy prowadzili bitwę przeciwko apartheidowi, używali muzyki i tańca, aby przekazać mocne przesłanie, zjednoczyć ludzi na ziemi i zmotywować ich do dalszego działania.

Image

Muzyka i taniec jako forma protestu

Nawet podczas niektórych najbardziej niszczycielskich protestów w kraju, gdy nieuzbrojonych Afrykanów zastrzelono z zimną krwią lub często z tyłu, istniał sprężysty duch napędzany piosenką, która wiodła kultowego muzyka Hugh Masekela, mówiąc: „Przejdziemy do historii jako armia, która dużo czasu śpiewała, niż walczyła ”.

Chociaż niektóre z tych śpiewów i tańców mogły być postrzegane jako prawie radosne - a na pewno znaczna część takich osób jak Masekela - była to niewątpliwa rytmiczna agresja w tańcu toyi-toyi, która miała zdolność wzbudzania strachu w sercach różne siły bezpieczeństwa z czasów apartheidu próbują stłumić wszelkie niepokoje.

Sam Peet © Culture Trip

Image

Toyi-toyi podniósł stawkę

Gdy stało się jasne, że pokojowy protest przeciwko apartheidowi się nie powiedzie, ruch oporu zaczął szkolić ludzi na ziemi, aby powstali przeciwko reżimowi. Wraz z tym przyszła nowa militaryzacja piosenek i tańca. Protesty stały się bardziej wrogie, a konfrontacyjne piosenki połączono z zastraszającymi toyi-toyi.

Moc i skuteczność tańca była i jest wielowymiarowa. Rytmiczne, szybkie kroki, z głośnymi tupiącami, synchronicznymi śpiewami i śpiewem przypominały swego rodzaju wojenny taniec. Protestujący wyraźnie wskazywali, że nie zamierzają zadowolić się niczym innym niż obaleniem status quo.

Taniec używany jako broń

Mimo że zabawiący protestujący często byli nieuzbrojeni, używali tańca jako broni.

„Nie mieliśmy broni. Nie mieliśmy gazu łzawiącego. Nie mieliśmy wszystkich wyrafinowanych nowoczesnych technologii wojennych

dla nas toyi-toyi była jak broń wojenna - powiedział Vincent Vena w Amandla! (dokumentacja).

Badania sugerują, że RPA faktycznie nauczył się tańca w sąsiednim Zimbabwe podczas szkolenia. Żołnierze ćwiczyli ten intensywny marsz po stromych wzgórzach i przez dłuższy czas, a to z kolei stawało się niesamowicie sprawne i gotowe do bitwy.

Oprócz po prostu dążenia do zjednoczenia protestujących i zdobycia serc i umysłów, toyi-toyi zaprojektowano również w celu wzbudzenia strachu we wrogu. W związku z tym rząd apartheidu nasilił użycie przemocy, a policja uciekła się do użycia ciężkiej broni, aby zareagować na rosnące niepokoje pod wieloma względami związane z zabawkami.

Według byłego szefa policji zamieszek podczas apartheidu, Adriana de la Rosy, ta zmiana pędu miała na nich bezpośredni wpływ. „Mogę ci powiedzieć, że większość zamieszek policji i żołnierzy, którzy musieli powstrzymać te nielegalne marsze, bała się gówna z powodu śpiewających Murzynów, którzy się z nimi zmagali. Ale musieli zachować czujność. Oto nieuzbrojony tłum budzący strach tylko przez ich toyi-toyi! ” powiedział podczas wywiadu dla Amandla !.

Atak na apartheid był wielopłaszczyznowy, a ten protest poprzez śpiew i taniec był jednym z kluczowych elementów.

Sam Peet © Culture Trip

Image

Popularne w ciągu 24 godzin