Through the Lens: The American County Fair in 9 Candid Photos

Through the Lens: The American County Fair in 9 Candid Photos
Through the Lens: The American County Fair in 9 Candid Photos

Wideo: Episode#9 'Live and Uncut' - Always Learning! 2024, Lipiec

Wideo: Episode#9 'Live and Uncut' - Always Learning! 2024, Lipiec
Anonim

Książka Pamiątki Littky'ego „American Fair” przedstawia Amerykę często pomijaną z wizjami kraju, z wizualizacjami targów okręgowych w małych społecznościach wiejskich w całym kraju.

Fotografie Littky'ego przedstawiają przejażdżki w połowie drogi, stoiska z biletami, a przede wszystkim osoby prowadzące targi i pracowników karnawału, dla których targi to coś więcej niż doroczne wydarzenie, ale sposób na życie. Te zdjęcia przedstawiają podróż Littky'ego z Kalifornii na Florydę, w międzyczasie chwytając niestrzeżone spojrzenia. Poniżej Littky opowiada o genezie American Fair i metodach, które dostarczają jej oszałamiających zdjęć.

Image

Tereny targowe w Jackson, Missisipi © Pamela Littky / Kehrer

Image

WYCIECZKA KULTURALNA: Twój projekt przypomniał mi słynny utwór Davida Fostera Wallace'a z Harper's Ticket to the Fair (w którym faktycznie odwiedza ten sam Springfield, Illinois, Fair, który odwiedzasz w książce), w którym pisze: „Podejrzewam, że co jakiś czas redaktorzy czasopism Wschodniego Wybrzeża klepią się po czołach i pamiętają, że około 90 procent Stanów Zjednoczonych leży między wybrzeżami i stwierdzają, że zaangażują kogoś do badań antropologicznych w hełmach z czymś wiejskim i serdecznym. ” W jakim stopniu społeczności, które odwiedziłeś, czuły się dalekie od kosmopolitycznych centrów Wschodniego i Zachodniego Wybrzeża? Czy zgadzasz się z oceną DFW, że w jakiś sposób stanowią one 90% kraju?

Pamela Littky: Uwielbiam ten kawałek Davida Fostera Wallace'a! Środek kraju jest niesamowicie oddalony od nadmorskich większych miast. Jego ocena wydaje się bardzo trafna.

Indianapolis, IA © Pamela Littky / Kehrer

Image

CT: Czy podczas podróży z Kalifornii, przez Środkowy Zachód i na Florydę widziałeś różne gradacje w doświadczeniu targów? Czy wszystkie wydawały się w jakiś sposób do siebie analogiczne, czy też pojawiły się pewne różnice, zarówno w fairgoerach, jak i w zabawach?

PL: Zdecydowanie zauważalne różnice, głównie między samymi organizatorami targów. Podróżowałem z moją asystentką podczas tej podróży. Kiedy po raz pierwszy wylądowaliśmy w Kansas, kilka pierwszych targów, które odwiedziliśmy, odbyło się w Coldwater, Dodge City, Cimarron i Garden City, Kansas. Czuliśmy się, jak się wyróżniamy, głównie z ubraniami, które nosiliśmy. Ale Kansans zdecydowanie miał charakterystyczny wygląd serca - Wranglers, kraciaste koszule i oszałamiające zachodnie pasy. Kiedy dotarliśmy do Nebraski i Kolorado, zauważalnie było więcej kamuflażu, dżinsów i t-shirtów.

Bladen, NE © Pamela Littky / Kehrer

Image

CT: Nie sposób nie zauważyć, jak opustoszałe są te zdjęcia, czasem z fabrykami w tle. Czy czułeś, że nagrywasz pozbawiony praw obywatelskich lub zapomniany aspekt kraju? Czy targi zachowały swoje korzenie, czy stały się czymś innym w teraźniejszości?

PL: Zwłaszcza na obszarach bardziej wiejskich większość targów wydawała się zamrożona w czasie. Oryginalna praktyka prezentowania i sprzedaży rolnictwa jest nadal dobrze prosperującym elementem targów. Na obszarach miejskich targi zdecydowanie wydają się nieco bardziej nowoczesne.

Sarasota, Floryda © Pamela Littky / Kehrer

Image

CT: Twoje poprzednie prace koncentrowały się na Villa Bonita w Los Angeles i społecznościach podzielonych przez pustynię Mojave. W jaki sposób American Fair rozszerza twoje zainteresowania koncentrowaniem się na relacjach ludzi z ich środowiskiem?

PL: American Fair to tak naprawdę tylko rozszerzenie moich obserwacji antropologicznych, ale z szerszym podziałem populacji.

Los Angeles, Kalifornia © Pamela Littky / Kehrer

Image

CT: O jakich precedensach w fotografii myślałeś przy kadrowaniu tych zdjęć? Jak twoja wizja twórcy wypada w porównaniu z kimś takim jak Eggleston lub Walker Evans?

PL: Zawsze podziwiałem prace Egglestona, Joela Sternfelda, Larry'ego Sultana i Stephena Shore'a, żeby wymienić tylko kilka. Myślę, że zawsze identyfikowałem się ze sposobem, w jaki fotografowie patrzą na rzeczy, ponieważ myślę, że mamy podobną estetykę i wizję. Myślę, że moje poczucie humoru przenika mój własny styl.

Lebanon, TN © Pamela Littky / Kehrer

Image

CT: Czy możesz opisać swoje interakcje z poddanymi? Czy spotkałeś się z jakimś oporem lub miałeś poczucie wkroczenia? Czy podałeś jakieś instrukcje dotyczące ustawiania tych zdjęć lub miałeś całkowitą swobodę latania na ścianie?

PL: Chodziłem po wesołym miasteczku z dużą rzucającą się w oczy kamerą, więc to nie tak, że bardzo dobrze się komponowałem. Raz spotkałem się z pewnym oporem. Było to w mieście Coldwater w stanie Kansas i było to dosłownie pierwsze targi całego projektu. Wiedziałem, że to małe miasteczko, ale nie zdawałem sobie sprawy z tego, jak małe to dokładnie. Było to miasto tylko 800 osób, więc oczywiście wszyscy się znali i wiedzieli lub przynajmniej potrafili wyczuć, kiedy był wśród nich ktoś z zewnątrz. Po sfotografowaniu ceremonii wręczenia nagród 4H podeszła do mnie kobieta, która zakwestionowała moje motywy. Próbowałem wyjaśnić jej, co mogłem najlepiej, co robiłem i jakie były moje zamiary. I chociaż początkowo spotkałem się z szaloną dozą sceptycyzmu, w końcu się pojawiła i ostatecznie wysłała zaproszenie do mojej asystentki i mnie na kolację na jej farmie. Niestety musieliśmy odrzucić ofertę - musieliśmy przenieść się do następnego miasta. Większość zdjęć z serii to muchy na ścianie, ale czasami przedstawiałem temat.

Coldwater, KS © Pamela Littky / Kehrer

Image

CT: W rzeczywistości na tych zdjęciach widoczne są dwie demografie: najpierw fairgoers / miejscowi, a następnie carnies, którzy są wędrownymi podróżnikami. Jakie było twoje zdanie na temat osób, które organizowały i organizowały te targi, a nie kupujących bilety?

PL: Spotkanie z pracownikami, którzy podróżują z targami i produkują wszystkie wydarzenia i atrakcje, było jedną z najciekawszych części projektu. Ich świat kryje się w zasięgu wzroku, ale uczestnicy i ich styl życia rzadko są brane pod uwagę. Zdjęcie sprawiedliwego pracownika z Gordon w stanie Nebraska zawsze mnie zachwycało. Jego przyczepa znajduje się dosłownie około 12 cali od jazdy karuzelą. Nikt nawet nie zauważyłby, że mieszka tam tak blisko, chyba że tego szukasz.

Miami, Floryda © Pamela Littky / Kehrer

Image

CT: Jak, twoim zdaniem, „targi hrabstwa” amerykańskiej wyobraźni mają się do rzeczywistości? O czym chcielibyście pamiętać, gdy patrzymy na te zdjęcia?

PL: Ponadczasowość była jednym z głównych powodów, dla których pociągały mnie targi. Chodzę do nich od dzieciństwa i to fascynujące, jak niewiele się zmieniło. Te jarmarki są jednymi z naszych najtrwalszych tradycji i uważam, że pocieszające jest to, że wydają się one w większości nietknięte przez podział, który zdaje się uwikłać większość narodu w ostatnim czasie. Poza dziećmi na tych wydarzeniach jest niewielu nowicjuszy. Uczestnicy, zwłaszcza na obszarach wiejskich, od pokoleń biorą udział w targach, przynoszonych przez rodziców, a ich rodziców przez rodziców. Poza bogatym źródłem wspomnień przez całe życie, uderzyło mnie, jak te targi konsekwentnie służyły jako święto

społeczność, tak jak wyobrażam sobie, że zrobili to 100 lat temu.

Indianapolis, IN © Pamela Littky / Kehrer

Image

American Fair autorstwa Pameli Littky, opublikowanej przez Kehrera Verlaga, 45, 00 $

Chcesz więcej fotografii ze Stanów? Sprawdź, czy potrafisz odgadnąć miasto na podstawie tych zdjęć lotniczych.